Odznacza się on dużą żywotnością, nie wymaga też szczególnie absorbujących zabiegów pielęgnacyjnych. Roślina ta lubi wilgotną glebę i dobrze czuje się w miejscach zacienionych, możemy więc ozdobić nią np. północną ścianę naszego domu.
Bluszcz (Hedera L.) to rodzaj roślin z rodziny araliowatych, do którego zalicza się około 15–16 gatunków, które występują m.in. w Europie, Afryce Północnej, na Kaukazie czy w zachodniej, centralnej oraz wschodniej Azji. Dziś zajmiemy się szerzej bluszczem pospolitym (Hedera helix L.).
Ten gatunek wiecznie zielonego pnącza rośnie w całej Europie z wyjątkiem jej północnych krańców oraz części wschodniej. Kwitnie późną jesienią i może osiągać wysokość nawet do 25 metrów wysokości (lub też po prostu wić się po ziemi). Istnieje wiele odmian bluszczu pospolitego o różnorodnych kształtach i barwach liści.
Jest to roślina wieloletnia, wręcz długowieczna (znane są okazy które mają kilkaset lat). Nic więc dziwnego, że bluszcz uważany jest za symbol wierności oraz trwałości życia. Na przykład w starożytności odgrywał on ważną rolę w kulcie bóstw egipskich, greckich czy rzymskich.
Elewacje pokryte bluszczem prezentują się niezwykle efektownie. Ale pamiętajmy, że zbyt gęsty bluszcz może stanowić obciążenie dla podtrzymującej go konstrukcji. Lepiej więc nie sadzić go przy zniszczonych czy wiekowych ścianach. Nie zapominajmy też, że owoce bluszczu są trujące!
Dzięki niemu ukryjemy także różne mankamenty ogrodowego ogrodzenia (to również ciekawa alternatywa dla żywopłotu). Bluszcz może też malowniczo oplatać pnie drzew. Pokryta nim pergola czy krata osłoni nas przed ciekawskim wzrokiem sąsiadów, a opleciona zielonymi zwojami altanka od razu nabierze bardziej romantycznego charakteru…
Nie pozwólmy jednak, by bluszcz wymknął się nam spod kontroli, inaczej ogród czy budynek będzie wyglądał, jakby był zaniedbany (rozrośnięta roślina bardzo utrudnia też naprawę czy malowanie ścian). Dlatego trzeba systematycznie go przycinać oraz przerzedzać.
Spośród bluszczy ogrodowych warto zdecydować się na te odmiany, które wykazują największą mrozoodporność. Wiedzmy również, że wąskolistne bluszcze słabo czepiają się ścian, a zatem by ułatwić im wzrost, przywiążmy je sznurkiem do prętów bądź tyczek.
Leave a Reply