Altana ślubna

Altana ślubna

Przysięga małżeńska składana w otoczeniu pięknego ogrodu… Wraz z ukochaną osobą stoicie pośrodku trawnika, pod daszkiem białej altanki. Powtarzając słowa za urzędnikiem, wdychacie woń kwiatów, słyszycie szum drzew. Jest pięknie! Jest romantycznie.

To coraz modniejszy scenariusz zaślubin. Oczywiście sprowadzenie urzędnika w wybrane przez nas miejsce – kosztuje. A jeśli nie posiadamy własnego, na tyle pojemnego ogrodu, by ugościć wszystkich przybyłych, konieczne będzie też zarezerwowanie terenu, wykorzystanego pod nasze nizwykłe garden party. Niemniej, koszt całego przedsięwzięcia nie będzie dużo wyższy, niż w przypadku ślubu kościelnego czy organizowania wesela w hotelu lub w restauracji. Ważne tylko, by dobrze wybrać datę całej imprezy.

Wprawdzie, w fachowo do tego przygotowanych ogrodach, nie tylko tytułowa altanka ma daszek (stoły i miejsca do tańczenia również znajdują się pod nieprzemakalnymi baldachimami), to jednak chłodniejsza pogoda może zniechęcić naszych bliskich do pełnej zabawy i zachwycania się ogrodowymi urokami. Ważne, żeby ze stołów nie zwiewało co chwilę szklanek z napojami (obrusy oraz serwety powinny być podpięte do blatów specjalnymi zatrzaskami), a jeśli uroczystość ma się odbyć w bardzo parnym sezonie, zainwestujmy też w pochodnie i kadzidełka przeciwko komarzycom. Płonące olejki powinny skutecznie odstraszyć skrzydlatych intruzów.

Ważne jest właściwe usytuowanie miejsc siedzących, względem centralnego punktu ogrodu – czyli wobec drewnianej altanki. To ona, w tak istotnym dla pary młodej dniu, skupiać będzie spojrzenia. To pod jej kolumienkami młodzi złożą małżeńską przysięgę, otrzymają życzenia, przyjmą prezenty i dadzą znak rozpoczęcia całej imprezy. Zawczasu więc zatroszczmy się o wygląd domku. Za poradą fachowców lub po przejrzeniu e-katalogów o kwiatach i pnączach, ustalmy we dwójkę, jaka kolorystyka nas interesuje. Jakie odmiany kwiecia lubimy i czy bardziej stawiamy na elegancki wystrój tegoż miejsca, czy chcielibyśmy, aby wyglądało jak najbardziej sielsko, ,,naturalnie”?

Ważny może się okazać każdy szczegół – bukiet panny młodej winien pasować do ogólnej tonacji kwiatów, zdobiących altanę, suknia nie może być nazbyt dworska (preferowane są modele romantyczne, zwiewne, pozbawione falban i draperii), a jeśli na głowie dziewczyny pojawi się wianek – także dopasujmy go (gatunkowo) do wykorzystanych przy dekoracji kwiatów. Niech rośliny polne nie kłócą się z frezjami, kalie z gipsówką, a pastelowe barwy tulipanów z krwistoczerwonym kolorem  róż.

Przy okazji, sporą pomocą może być dodatkowy skłądzik, gdzie będzie można przechować wszelkie niezbędne ślubne akcesoria. Takim dogodnym miejscem będzie  domek ogrodowy.

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *